reklama
1 wrzesień 2025

Jadąc na szkolną wycieczkę rodzic powinien mieć zaświadczenie o niekaralności

zdjęcie: Jadąc na szkolną wycieczkę rodzic powinien mieć zaświadczenie o niekaralności / v22420508
v22420508
Jadąc na wycieczkę szkolną rodzic powinien mieć zaświadczenie o niekaralności - poinformowała w poniedziałek ministra edukacji Barbara Nowacka. Liczy, że wkrótce takie zaświadczenie będzie dostępne przez mObywatela. Jak dodała, szkoda, że prezydent zawetował nowelę ustawy tzw. Lex Kamilek.
REKLAMA

Prezydent Karol Nawrocki zawetował w piątek nowelę ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich oraz niektórych innych ustaw, nazywaną potocznie Lex Kamilek. Nowela przewidywała m.in., że szkoły nie będą wymagały od rodziców i opiekunów zaświadczenia o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego, a jedynie oświadczenia składanego pod rygorem odpowiedzialności karnej.

W poniedziałek do weta odniosła się szefowa MEN w rozmowie z dziennikarzami po ogólnopolskim rozpoczęciu roku szkolnego 2025/2026 w Zespole Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych w Gdyni. - Szkoda, że prezydent zawetował ustawę, którą próbowaliśmy naprawić - powiedziała.

Nowacka została zapytana, czy np. rodzic, który jedzie na wycieczkę, będzie musiał mieć zaświadczenie o niekaralności. - Rodzic powinien mieć zaświadczenie - odpowiedziała. - Mam nadzieję, że będzie ono w niedługim czasie dostępne, chociażby przez mObywatela, o co prosiłam ministra cyfryzacji. Obiecał zająć się tym, żeby to usprawnić - przekazała.

Jak zaznaczyła, istotne jest to, kto ma kontakt z uczniem. Dlatego jako „nadmiarowy” oceniła przepis nakazujący okazywanie zaświadczeń o niekaralności wszystkim pracownikom np. hotelu, w którym odbywają się praktyki dla młodzieży.

Przekazała też, że nie w każdej sytuacji zaświadczenie jest potrzebne. Wyjaśniła, że chodzi o sytuacje, w której ktoś przychodzi do szkoły, np. opowiedzieć o swojej pracy, aktywności czy działalności społeczno-kulturalnej. - Jeżeli lekcje odbywają się z nauczycielem, takie zaświadczenie nie jest obowiązkowe, ponieważ w sali jest nauczyciel - powiedziała.

Jednocześnie zauważyła, że „inną sprawą jest kwestia udziału w wycieczkach”. - Takie zaświadczenia i tak by były potrzebne - powiedziała. - Natomiast pan prezydent nie zgodził się na uproszczenie procedury pozyskiwania informacji. Szkoda. Dokłada pracy i wątpliwości przede wszystkim szkołom - oceniła ministra.

Zawetowana przez prezydenta nowelizacja wzbudzała wątpliwości na etapie prac parlamentarnych, w Sejmie i w Senacie. Rzeczniczka Praw Dziecka przedłożyła prezydentowi negatywną opinię do nowelizacji. Wskazała na realne zagrożenie dla bezpieczeństwa dzieci poprzez „wprowadzenie nieuzasadnionych wyjątków umożliwiających całkowite odstąpienie od realizacji obowiązków weryfikacji karalności bądź obowiązki te, w sposób nieuzasadniony, łagodzi”.

Tzw. Ustawa Kamilka, inaczej lex Kamilek została uchwalona 28 lipca 2023 r. Sejm zmienił wówczas Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektóre inne ustawy. Głównym celem nowelizacji było wzmocnienie systemowej ochrony dzieci przed skrzywdzeniem. Zmienione przepisy weszły w życie 15 lutego 2024 r. Od tego czasu osoby podejmujące pracę w placówkach związanych z wymienioną w ustawie działalnością z dziećmi muszą przedstawiać zaświadczenie o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego. 15 sierpnia ubiegłego roku zaczęły obowiązywać wymagania dotyczące tzw. standardów ochrony małoletnich - zdaniem ekspertów - to jeden z najważniejszych elementów ustawy. Mają pomóc wcześniej dostrzegać niepokojące sygnały świadczące o tym, że dziecku może dziać się krzywda i na nie reagować. Muszą je wprowadzić wszystkie instytucje, z których usług korzystają dzieci, m.in. placówki oświatowe (szkoły, przedszkola), opiekuńcze, wychowawcze, religijne, artystyczne, medyczne, rekreacyjne, sportowe, związane z rozwijaniem zainteresowań.

Ustawa ta została uchwalona po tragicznej śmierci ośmioletniego Kamilka z Częstochowy zakatowanego przez ojczyma. (PAP)

pak/ aba/ amac/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Polsce