Nowacka: proponujemy w reformie równe szanse na najlepszą edukację

W środę Instytut Badań Edukacyjnych – Państwowy Instytut Badawczy (IBE-PIB) zorganizował w Warszawie konferencję „Wiem, umiem, działam – wiedza, kompetencje i sprawczość w praktyce szkolnej” w związku z przygotowywaną reformą edukacji „Reforma26. Kompas Jutra”. Nazwa konferencji nawiązała do trzech kluczowych elementów reformy.

Ministra Nowacka wyjaśniła, że reforma będzie wprowadzana etapami, by „nie powodować zbytnich turbulencji, żeby nauczyciele mieli czas na przygotowanie się, żeby zobaczyli, że to się sprawdza”.

– Proponujemy w reformie równe szanse na najlepszą edukację uczącą sprawczości oraz dającą wiedzę i kompetencje w całej Polsce – dodała.

Zwracając się do zebranych, podkreśliła, że „mamy wspólne marzenie”.

– Chyba każdy z nas chce, żeby polska szkoła była najlepsza, żeby każde dziecko kończyło ją z umiejętnościami, ze sprawczością, z dumą, z poczuciem dobrze spędzonego czasu, żeby zdobywało wiedzę, ale też umiało się odnaleźć we współczesnym świecie – powiedziała.

Dodała, że „to, co proponuje IBE, jest bardzo przemyślane, przebadane, ale też jest przebadane na przykładach, że to po prostu działa”.

Dyrektor IBE-PIB dr hab. Maciej Jakubowski, zapytany, jak powinna wyglądać polska szkoła i czego uczniowie powinni się uczyć, odparł, że po pierwsze „musi być zmiana ewolucyjna”.

– Nazywamy to reformą, ale ona jest rozłożona na lata. To są stopniowe zmiany. Zmieniamy podstawy programowe – powiedział.

Jednocześnie zaznaczył, że to „tylko pierwszy krok”, bo „sama zmiana podstaw programowych nie zmieni metodyki nauczania, a tutaj nam głównie o to chodzi”.

Zwrócił uwagę, że po pandemii zanotowano spadek wyników, więc „trzeba poprawić skuteczność nauczania, nadgonić trochę straty”.

Zwrócił uwagę, że eksperci mówili też o kreatywności oraz o tym, że potrzebujemy na nią czasu.

– Dlatego też nie ograniczamy treści. Natomiast wybieramy te najważniejsze. Chcemy, żeby nauczyciel je pogłębiał, żeby miał czas na to, by uczniowie popełniali błędy i rozmawiał z nimi o tych błędach, zamiast pokazywać tylko jedno rozwiązanie – powiedział.

– To wszystko ma budować takie poczucie, że można patrzeć z różnych perspektyw i każda z tych perspektyw jest dobra, tylko nauczmy się o nich dyskutować – dodał. Jego zdaniem buduje to też poczucie sprawczości. – Jeżeli uda nam się to zrobić, to relacje w szkole i dobrostan uczniów się poprawią – dodał.

Poinformował też, że IBE będzie wdrażać narzędzie „Teaching and Learning Toolkit”, czyli przewodnik po strategiach edukacyjnych, największa na świecie baza mówiąca, co działa, a co nie działa w edukacji. Narzędzie, jak dodał, jest przede wszystkim dla nauczycieli, ale też dla rodziców i uczniów.

Od 1 września 2025 r. do szkół weszły już dwa nowe przedmioty – edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna. Stopniowo będzie też wprowadzana nowa podstawa programowa: we wrześniu 2026 r. ma zacząć obowiązywać w klasach I i IV szkoły podstawowej, od września 2027 r. w I klasach szkół ponadpodstawowych, a w podstawówce obejmie kolejne dwa roczniki. W następnych latach ma objąć kolejne roczniki uczniów szkoły podstawowej i szkół ponadpodstawowych. (PAP)

pak/ joz/

Polska, Warszawa