reklama
21 sierpień 2025

Zespół „emergency" Polskiej Misji Medycznej ćwiczy budowę szpitala polowego

zdjęcie: Zespół „emergency
v56012764e
Lekarze, pielęgniarki, ratownicy i zespół techniczny Polskiej Misji Medycznej rozpoczął czterodniowe manewry w Świętouściu w gm. Wolin, podczas których rozstawia szpital polowy, testuje sprzęt i logistykę. Emergency Medical Team PMM stara się o akredytację WHO.
REKLAMA

Do małej miejscowości w pobliżu Międzywodzia przyjechało kilkunastu medyków i personel pomocniczy tworzący Emergency Medical Team Polskiej Misji Medycznej (PMM EMT), by przećwiczyć budowę i uruchomienie szpitala polowego w miejscu dotkniętym kryzysem humanitarnym. Medycy rozstawiają i demontują sześć pneumatycznych namiotów na terenie bazy ZHP w Świętouściu.

- Chciałbym, żeby każdy z członków zespołu był w stanie bez instrukcji budować ten obóz – wyjaśnił w rozmowie z PAP lider Emergency Medical Team Polskiej Misji Medycznej Tomasz Grzelczak, farmaceuta z Łodzi. - Na misje wyjeżdżamy w 20-22 osoby. Cały nasz zespół liczy ok. 70 osób, docelowo ma być ponad 90 osób. To wolontariusze, medycy i logistycy – dodał.

Polska Misja Medyczna została powołana w 1999 r. po wyjeździe grupy polskich lekarzy na Bałkany, którzy przez kilka miesięcy pomagali ofiarom wojny w Kosowie. Polscy medycy z PMM wyjeżdżali z pomocą m.in. do Ugandy, Tanzanii, Malawii, Kenii, irackiego Kurdystanu. W minionym roku pracowali też na terenach powodziowych w Polsce, m.in. w Głuchołazach.

Teraz przygotowują się do kolejnego wyjazdu do Wschodniej Afryki, rozbudowując zespół EMT.

- Jako Emergency Medical Team jesteśmy w trakcie akredytacji WHO, więc nie wyjeżdżamy na razie na wyjazdy typu emergency, tylko na wyjazdy planowe, głównie do Afryki - zaznaczyła Katarzyna Błądek, stomatolożka, koordynatorka medyczna EMT PMM.

W zespole są lekarze z całej Polski, m.in. z Krakowa, Łodzi, Olsztyna, Rzeszowa, Wrocławia, Poznania, a także pielęgniarki, ratownicy medyczni i personel pomocniczy, logistycy, których zadaniem jest budowa i utrzymanie bazy. Jak wyjaśnił Grzelczak, Emergency Medical Team ma 24 godziny na wyjazd w miejsce kryzysu humanitarnego i tylko jedną dobę na zbudowanie szpitala polowego.

- Jedziemy w warunki, gdzie nie ma prądu, wody. Takie są założenia. Nie wiadomo, co zastaniemy na miejscu. Musimy być samowystarczalni – podkreślił Grzelczak.

Wyjaśnił, że polowa baza medyczna działa jako przychodnia, więc potrzebni są w niej przede wszystkim lekarze POZ, ale są też chirurdzy, ortopedzi, stomatolodzy, pediatrzy. – Mamy nawet kardiochirurgów i neonatologa – podkreślił Grzelczak.

W sześciu namiotach mieszczą się m.in. trzy gabinety medyczne, miejsce dla stomatologa, farmaceuty i pomieszczenie dla pacjentów wymagających intensywnej opieki, opatrzenia ran itd. W polowym szpitalu jest podstawowy sprzęt: EKG, USG, sterylizator, leżanki dla pacjentów.

- Mam przenośny unit (stomatologiczny), taką walizeczkę, która waży 17 kg. Tam jest wszystko, wiertełka, sprżęareczki. Pracuję z czołówką na głowie. W takich warunkach przyjmuję średnio 50 pacjentów na dobę – powiedziała Błądek.

Do zespołu emergency Polskiej Misji Medycznej cały czas poszukiwani są wolontariusze. Jak zwrócił uwagę Grzelczak, bardzo cenną kompetencję jest znajomość języków obcych, którymi można porozumiewać się w Afryce.

- Są wśród nas osoby znające nie tylko język angielski, ale też francuski, hiszpański. Jadąc na misję w Afryce zwykle korzystamy z pomocy trzech tłumaczy – wyjaśnił lider EMT PMM.

Manewry zespołu medyków PMM w Świętouściu zaplanowano od czwartku do niedzieli. Tego typu ćwiczenia organizowane są co najmniej trzy razy w roku, np. na poligonach. (PAP)

tma/ mark/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Polsce