Lekkoatletyczne MP - Szwed i Święty-Ersetic najlepsi na 400 m, dziewiąty złoty medal Czykiera
Mimo niesprzyjającej pogody Szwed uzyskał dobry czas 45,54. Drugi był Marcin Karolewski - 45,94, natomiast trzecie miejsce zajął Kajetan Duszyński - 46,04.
- Gdyby nie wiało i było cieplej, to ten wynik byłby jeszcze lepszy. Indywidualnie na mistrzostwach świata celuję w półfinał i złamanie 45 sekund. W mikście jedziemy po medal - powiedział Szwed.
Święty-Ersetic wygrała bieg na 400 m, jednak 52,67 to najsłabszy czas złotej medalistki mistrzostw Polski od 12 lat, gdy pierwszy raz w karierze triumfowała...Święty-Ersetic. Drugie miejsce zajęła Aleksandra Formella - 53,06, a rzutem na taśmę brązowy medal wywalczyła 18-letnia Anastazja Kuś - 53,36.
- Dla mnie ważny jest każdy medal. Liczyłam na lepszy czas, ale przyjdzie pokazać dobrą dyspozycję w Tokio. Mamy trzy tygodnie. Jedziemy na zgrupowanie do miejsca, które zawsze sprawiało, że łapaliśmy formę. Tego się trzymam. Sztafetę mieszaną w składzie z Natalią Bukowiecką stać na walkę o medal - oceniła Święty-Ersetic.
Natalia Bukowiecka chciała sprawdzić się na krótszym dystansie. Dlatego wystartowała w biegu na 200 m i triumfowała czasem 23,20. Srebrny medal wynikiem 23,37 wywalczyła Nikola Horowska, która prowadziła przez 150 metrów. W piątek zawodniczka ALKS Gorzów Wielkopolski zdobyła też srebro w skoku w dal. Trzecie miejsce zajęła Marlena Granaszewska - 23,63.
- Celem było wygrać i przejść w zdrowiu przez MP, bo mam za kilka dni finał Diamentowej Ligi w Zurychu. Wynik mógł być lepszy, ale było mokro i zimno. Wszystko co najważniejsze w tym sezonie jeszcze przed nami - zaznaczyła Bukowiecka.
Albert Komański dzięki mocnemu finiszowi wygrał bieg na 200 m czasem 20,76. Tuż przed linią mety wyprzedził Łukasza Żoka - 20,87 i Patryka Wykrotę - 21,04.
Damian Czykier dziewiąty raz zdobył złoty medal w biegu na 110 m ppł. Zawodnik Podlasia Białystok wygrał czasem 13,44. Drugie miejsce wynikiem 13,52 zajął Jakub Szymański, który popełnił błędy w drugiej części dystansu. Trzeci był Jędrzej Radzewicz - 13,69.
- Nie poddaję się, nie patrzę, ile mam lat. Halowe mistrzostwa świata mi przepadły, a forma była na medal. Potem zdarzyła się kontuzja. Od rana wiedziałem jednak, że to będzie mój dzień - oświadczył Czykier.
Pia Skrzyszowska w biegu na 100 m ppł uzyskała swój najlepszy czas w sezonie - 12,59. Zawodniczka AZS AWF Warszawa jest mistrzynią Polski nieprzerwanie od 2021 roku. Srebrny medal zdobyła Alicja Sielska - 12,93, a brąz wywalczyła Klaudia Wojtunik - 12,98.
Adrianna Laskowska szósty raz została mistrzynią Polski w trójskoku na stadionie. Tym samym wyrównała rekord rekord Liliany Zagackiej. Zawodniczka AZS Poznań triumfowała wynikiem 13,16. Srebrny medal dla Karoliny Młodawskiej - 12,89, a brązowy dla Agnieszki Bednarek - 12,88.
Anna Wielgosz czwarty raz z rzędu została mistrzynią Polski w biegu na 800 m. Na ostatniej prostej zachowała najwięcej sił i triumfowała wynikiem - 2.04,56. Za nią uplasowały się Angelika Sarna - 2.05,15 i Magdalena Breza - 2.05,21.
- Potrzebowałam tej wygranej. Do tego po fajnym, taktycznym biegu. Forma jest, jeszcze to pokażę w tym sezonie - zadeklarowała Wielgosz.
Najszybszy na dystansie dwóch okrążeń był Maciej Wyderka - 1.47,57. Na podium stanęli też Patryk Sieradzki - 1.47,70 i Filip Ostrowski - 1.48,04.
Anna Gryc wygrała bieg na 400 m ppł czasem 56,15. Na ostatniej prostej wyprzedziła Izabelę Smolińską - 56,57. Trzecie miejsce zajęła Paulina Kubis - 57,32. Złoty medal w tej konkurencji zdobył Krzysztof Hołub - 51,14, srebro wywalczył Paweł Miezianko - 51,39, a brąz Jakub Olejniczak - 51,59.
Konkurs rzutu oszczepem niespodziewanie wygrała Małgorzata Maślak Glugla, która poprawiła rekord życiowy na 61,42. Srebrny medal zdobyła Gabriela Andrukonis - 56,15, a trzecia była uznawana za faworytkę Maria Andrejczyk - 55,31.
Najlepszym oszczepnikiem był Cyprian Mrzygłód, który w ostatniej serii rzucił 84,39. Srebrnym medalem musiał zadowolić się Dawid Wegner - 80,98. Brąz wywalczył rekordzista Polski Marcin Krukowski - 75,79.
Paweł Fajdek wygrał konkurs rzutu młotem wynikiem 79,07. Drugie miejsce zajął Dawid Piłat - 74,56 a trzeci był Marcin Wrotyński - 72,75.
- Aura jesienna, bardzo zimno, ale jest rekord sezonu. Zszedłem po trzech próbach z uwagi na aurę. Z kostką już lepiej. Będzie mnie stać na powyżej 80 metrów w Tokio. Po to trenuję i taki jest cel. Mam dobre wspomnienia z Azji - powiedział Fajdek.
Emocjonujący był bieg na 5000 m kobiet. Alicja Konieczek wygrała czasem 15.32,53 i o 0,005 sekundy wyprzedziła Julię Koralewską. Brąz wywalczyła Olimpia Breza - 15.49,00.
Rano odbył się chód na 10000 m. Złoto wywalczył pochodzący z Tunezji Maher Ben Hlima, który poprawił rekord życiowy na 38.32,20. To drugi wynik w historii polskiej lekkoatletyki. Rekordzistą kraju na tym dystansie jest Robert Korzeniowski - 38.26,53. Na podium stanęli też Arkadiusz Schiedel - 42.28,61 i Ernest Przestrzelski - 43.55,92.
Wśród kobiet najlepsze były Katarzyna Zdziebło - 44.10,65, Magdalena Żelazna - 45.47,70 i Agnieszka Ellward - 46.54,09.
Autorzy: Maciej Gach, Tomasz Więcławski(PAP)
mg/ twi/ cegl/
